test
Grunty orne są dość ciekawą inwestycją, choć nieraz trudną. To inwestowanie wymaga też sporej wiedzy, gdyż można nabyć teren, którego nikt później nie będzie chciał kupić.
Niestety grunty orne nie zawsze dają się szybko sprzedać w razie nagłej potrzeby gotówki.
Dużym plusem może być to, gdy kupujemy dany grunt z wiedzą, że za jakiś czas miasto w tym kierunku najprawdopodobnie się rozwinie. Wówczas możemy całkiem nieźle zarobić o ile nie trzeba będzie czekać zbyt wiele lat...
Kup dużo podziel i sprzedaj w kawałkach
Innym sposobem zarabiania na gruntach jest zakup sporego areału ziemi a następnie podział na mniejsze kawałki nadające się pod budowę, wydzielenie drogi dojazdowej a następnie sprzedanie tych mniejszych kawałków za wyższą już cenę. Ma to sens oczywiście w pobliżu osad, gdzie ludzie będą chcieli się budować.
Inwestowanie w grunty orne niestety wiąże się z pewnym ryzykiem, bo gdyby okazało się, że miasto nie będzie się rozwijało w tym kierunku możemy utknąć z naszą inwestycją na zbyt wiele lat i o ile nie mamy pomysłu na to by jakoś ta ziemia na nas zarabiała to może to stanowić problem.
Jeśli jednak wszystko pójdzie po naszej myśli inwestycja może być niezwykle opłacalna. Jeśli teren jest atrakcyjny pod względem dojazdów i ewentualnego miejsca zamieszkania możemy np. działkę zostawić sobie pod własną budowę a resztę sprzedać. Gdy wszystko pójdzie pomyślnie to nie dość, że zostanie nam działka budowlana to jeszcze na tym zarobimy....
Pułapki inwestowania w grunty orne
Trzeba jednak pamiętać o tym, że inwestowanie to nie zawsze zyskowne zajęcie. Warto znać różne przypadki, które mogą doprowadzić nas do wielkich strat finansowych. Każda inwestycja ma swoje zagrożenia o których trzeba wiedzieć jak najwięcej, by je rozpoznać.
Przykładowo może się okazać, że kupujemy działkę, która jest w pobliżu rzeki a rzeka ta ma być w przyszłości poszerzona. Tym sposobem możemy mieć problem z wybudowaniem domu i uzyskaniem pozwolenia na budowę, gdy działka po zwężeniu będzie zbyt wąska. Innym potencjalnym problemem jest podmokły teren, który może znacznie podnieść koszty budowy domu czyniąc inwestycję.
Inną sprawą są torfy, które niestety nie za bardzo nadają się pod budowę.
Poza tym gdy taki torf się zapali to może się tlić miesiącami a nawet latami a ugaszenie go graniczy z cudem, często jedynym sposobem jest zalanie terenu. Dlatego kupienie działki pod budowę w takim terenie jest mocno ryzykowne.
To tylko część zagrożeń na jakie możemy natrafić, warto szukać w Internecie informacji na ten temat jeśli chcemy się zajmować inwestowaniem w grunty, bo im więcej wiemy tym mniejsze ryzyko.