Świetlówki czy żarówki a może ledy?
Coraz częściej zamiast zwykłej żarówki montowane są zamiennie świetlówki. Jest to kolejny element, który warto rozważyć w ograniczaniu kosztów. Zajmiemy się w niniejszym artykule wyliczeniem szacunkowym po jakim czasie świetlówka się wróci. Na pewno warto stosować świetlówkę tam gdzie świeci się długo i mało jest operacji włącz/wyłącz. Świetlówki raczej "nie lubią" jak się je często świeci i gasi.
Kolejny aspekt, jaki warto uwzględnić to barwa świetlówki. Raczej przyjemniejsze jest światło przypominające choć trochę naturalne światło dzienne, czyli słoneczne. Warto więc szukać świetlówki o ciepłej barwie.
Świetlówki często niestety mają barwę bardziej białą a co gorsza czasami wchodzącą w fiolet.
Świetlówka o drażniącej barwie światła Gdy zdarzy się nam kupić świetlówkę o takiej barwie to niekoniecznie musimy ją od razu wyrzucić. Udało mi się odkryć pewien sposób na to by nieco zmienić barwę świetlówki. Pewnego dnia włączyłem światło w pokoju i przez przypadek włączyłem oprócz świetlówki dodatkowo żarówkę naraz. Światło, które uzyskałem było mocne, bo świetlówka takie dała, natomiast żarówka dała kolor.
Stąd teraz moja propozycja, gdy zależy nam na mocnym świetle i trafi się nam świetlówka o drażniącej barwie to możemy zakręcić ją w podwójny żyrandol razem ze słabą żarówką. Warto poeksperymentować. Żarówka może być słaba, bo to nie ona ma dawać światło, lecz tylko pokolorować nieco świetlówkowe.
Po jakim czasie świetlówka się zwróci? To zależy od wielu czynników. Gdy świetlówkę używamy na przykład w korytarzu to może się ona nigdy nie zwrócić, bo częste włączanie i wyłączanie może sprawić, że zdąży się wcześniej zepsuć zanim się zwróci.
Zakładamy więc świetlówkę tam gdzie dużo korzystamy ze światła i nie potrzebujemy jej zbyt często gasić i zaświecać.
Spróbujemy policzyć ile musimy czekać aż się zwrócą zainstalowane świetlówki.
Przyjmijmy dla naszych obliczeń, że świetlówka jest około 5 razy tańsza w eksploatacji niż żarówka. Łatwo to sprawdzić bo z reguły producent świetlówek podaje że np. świetlówka o mocy 15W jest odpowiednikiem żarówki 75W, lub 20W świetlówka to odpowiednik 100W żarówki.
Zakładamy, że świecimy światło 4 godziny dziennie średnio - wiadomo w zimie raczej więcej, ale w lecie za to mniej.
Jaka więc będzie oszczędność?
Dla uproszczenia przyjmijmy, że 1kWh kosztuje 0,50zł i liczymy dla żarówki 100W porównując ją z jej odpowiednikiem czyli ze świetlówką 20W.
Różnica w cenie między żarówką a świetlówką na godzinę to:
żarówka zużywa na godzinę 0,1kWh - cena wynosi:
5gr/hświetlówka 0,02kWh - cena za godzinę wynosi: 1gr/h
Teraz liczymy na miesiąc: 4godziny dziennie * 30dni =
120 godzin świecenia miesięcznie.
Dla rocznego wyliczenia mnożymy to jeszcze razy 12, czyli 120 *12 =
1440 godzin pracy rocznie.
Teraz wystarczy pomnożyć cenę, przez liczbę godzin i wychodzi nam zużycie miesięczne lub roczne dla żarówki, lub świetlówki.
typ oświetlenia
| zużycie na godzinę pracy
| cena za godzinę pracy
| koszt miesięczny przy 4h dziennie pracy
| koszt roczny pracy przy 4h dziennie
|
żarówka 100W
| 0,1kWh
| 5gr
| 6zł
| 72zł
|
świetlówka 20W
| 0,02kWh
| 1gr
| 1,2zł
| 14,40zł
|
Jak policzyć po ilu godzinach pracy zwróci się nam świetlówka? Bardzo prosto. Wystarczy policzyć różnicę w koszcie godziny pracy między żarówką a świetlówką, czyli:
5gr-1gr =
4gr - tyle zyskujemy na godzinę, bo świetlówka przecież za darmo nie pracuje...
Następnie liczymy
różnicę ceny świetlówki i żarówki, czyli ok. 14zł (świetlówka) - 1,5zł (żarówka) =
12,5złTeraz sprawdzamy
po jakim czasie wyjdziemy na zero, czyli wychodzi nam 12,50zł / 0,04zł = 312,50 cykli godzinnych. Czyli po 312,50 godzinach nasza inwestycja zacznie zarabiać.
Trzymając się już wcześniej ustalonego czasu pracy na dzień 4h, liczymy 312,50/4= 78,125 dni 4 godzinnego świecenia.
Zatem po około 78 dniach przy cenie świetlówki 14zł inwestycja się zwróci i o ile świetlówka będzie dobrej jakości i przetrwa to od tego czasu zyskujemy 4gr na godzinę świecenia.
Korzystając z powyższej tabelki wyliczamy więc zysk całkowity po roku pracy:
72zł (koszt prądu dla żarówki) -14,40zł (koszt prądu dla świetlówki) - 12,5zł (różnica zakupu świetlówka-żarówka)= 45,10zł
Zyskujemy w pierwszym roku zatem około 45zł przy zadanych cenach i czasach pracy. W następnym roku odpadnie nam koszt świetlówki. Oczywiście zależy to wszystko od ceny prądu i kosztu świetlówki i na ile jest trwała czyli ile czasu nam posłuży...
A może Ledy? Ledy wydają się być najtańszym źródłem światła. Jednak na dzień dzisiejszy trudno jest jeszcze znaleźć żarówki dużej mocy. Jak na razie Ledy próbują "udawać" żarówki o mocy 10W. To trochę za mało, by oświetlić większe pomieszczenie. Natomiast znakomicie nadają się jako światło skupione, na przykład latarki, lub też oświetlenia punktowe przydatne przy wystawach sklepowych, lub też mogą zastąpić halogeny punktowe.
Jak na razie ceny są dość spore i być może producenci utworzą niedalekiej przyszłości ogólnodostępne żarówki led o większej mocy...