test
Oczywiste jest to, że najlepiej inwestować jest w to co znamy najlepiej, czyli najłatwiej będzie nam inwestować w tą branżę w której pracujemy, ale czy jest to do końca najlepsze rozwiązanie? Może najbardziej zyskowne, ale nie zabezpiecza to nas w chwilach, gdy kryzys dotyka właśnie naszej branży. I tu jest sedno problemu.
Może być tak, że w chwili gdy kryzys dotknie naszą firmę, to dotknie również nasze całe zaplecze inwestycyjne. No i jest problem. Dlatego polecam inwestowanie choć częściowo w zupełnie niepowiązane rzeczy. Np. prowadzisz firmę w internecie? Oprócz inwestycji internetowych zainwestuj również w coś zupełnie nie związanego z Internetem. Tym samym w chwili ewentualnego krachu nie przymierasz głodem i nie przeżywasz ogromnego stresu związanego z kryzysem we własnej branży.