Spółka czy współpraca
Czasami spółka wydaje się być świetnym, dającym możliwości połączenia sił rozwiązaniem. Jednak niekiedy taka fuzja może w przyszłości nastręczać wiele problemów. Czy więc warto zawiązywać spółki?
Oczywiście gdyby świat był idealny a może bardziej my bylibyśmy idealni to spółka byłaby świetnym rozwiązaniem. Dla niektórych niewątpliwie tak też będzie. Istnieje przecież wiele spółek i dobrze się mają. Trzeba jednak wypracować wspólną drogę kompromisów.
Natomiast z mojego doświadczenia obserwacyjnego i też życiowego jakoś średnio widzę by spółka była najlepszym rozwiązaniem. Bardziej bym skłaniał się w kierunku współpracy dwóch niezależnych firm niż spółce dwóch osób. Dlaczego? Na doświadczeniu innych osób widziałem, że często na początku jest może i dobrze w spółce, jednak po jakimś czasie mogą zacząć się rozłamy. Wydaje mi się, że spowodowane mogą być tym, że każdy jest inny, każdy trochę inaczej postrzega świat, że każdy też potrzebuje czegoś innego.
Czasem źródłem rozpadu może być też inny światopogląd.
Bardziej stawiam na współpracę niż na spółkę
Takie jest moje zdanie i oczywiście każdy może mieć inne. Ma z resztą do tego pełne prawo. Jednak wydaje mi się, że w wielu przypadkach może to być lepsze rozwiązanie. Ponieważ gdy posiadamy własną działalność i współpracujemy z innymi nie tracimy niezależności, raczej nie ma też za wiele rzeczy wspólnych. Gdy chcę sprzedać daną rzecz to jest to tylko i wyłącznie moja sprawa w spółce to już nie jest to takie proste. To ja sam decyduję o swoich działaniach o swoich rzeczach swoich zyskach.
Nie ma kłopotliwych zobowiązań, nie ma mówienia że to miałeś zrobić, czy tamto, lub to masz zrobić czy tamto. To my sami decydujemy czy bierzemy to zlecenie czy nie. Mówi się że gdzie kucharek 6 tam nie ma co jeść. Osobiście odniósłbym to do spółki. Im więcej szefów to każdy może mieć inne zdanie na dany temat a wtedy może być problem. Oczywiście nie przekreśla to takiego biznesu, może się zdażyć, że sześć kucharek będzie super zgranych i razem zdziałają więcej...
Innym przypadkiem jest gdy w spółce żaden z szefów nie pracuje tylko są prezesami. Wówczas zarządzanie może być trochę łatwiejsze. Łatwiejszy może być też podział zysków.
Jednak wyboru każdy powinien dokonać sam, bo każda sytuacja jest inna.
lokaty strukturyzowane | lokaty bankowe