test
    Powszechnie znana zasada strategiczn± dziel i rz±d¼ mo¿e byæ z powodzeniem wykorzystana w algorytmice komputerowej jak równie¿ w biznesie.
   Gdy do wykonania mamy jakie¶ trudne i z³o¿one zadanie to zamiast rzucaæ siê na nie chaotycznie i po jakim¶ czasie stwierdziæ, ¿e jest za trudne, mo¿na przyj±æ odmienn± postawê, która mo¿e zmieniaæ wiele.
Niekiedy wystarczy olbrzymie zadanie, które potrzebujemy wykonaæ podzieliæ na wiele mniejszych a nastêpnie skupiæ siê kolejno na tych drobnych elementach, które potrafimy ju¿ ogarn±æ a na koñcu po³±czyæ je z powrotem w ca³o¶æ i dziêki temu drobnymi krokami mo¿emy rozwi±zaæ z pozoru trudne lub wydawa³oby siê nie do rozwi±zania zadanie.
Gdyby jednak po podziale du¿ego zadania na mniejsze podzadania okaza³o siê, ¿e te drugie s± dalej skomplikowane mo¿emy znów dzieliæ je na mniejsze dot±d a¿ otrzymamy zadania proste i ³atwe do wykonania. Oczywi¶cie nikt nie zmusza nas do wykonania tych zadañ samemu. Mo¿emy przecie¿ czê¶æ tych drobniejszych zleciæ na zewn±trz a sami zaj±æ siê tymi podzadaniami, które s± dla nas odpowiednie.
Korzystaj±c z metody dziel i rz±d¼ oceñ op³acalno¶æ projektu
    Niekiedy ciê¿ko jest oceniæ czas wykonania oraz cenê skomplikowanego projektu, gdy¿ ciê¿ko jest go uj±æ w ca³o¶æ. Tu znów z pomoc± przychodzi metoda dziel i rz±d¼.Â
Tym sposobem mo¿emy rozwi±zywaæ bardziej skomplikowane zadania zamiast spojrzeæ na nie i powiedzieæ, ¿e siê nie da. Po rozdrobnieniu otrzymujemy zestaw podzadañ, które ju¿ powinni¶my bez problemu wyceniæ a na koñcu wystarczy to wszystko dodaæ i doliczyæ czas na po³±czenie wszystkiego razem.
Drug± ogromn± zalet± ze stosowania tej metody jest równie¿ to, ¿e gdy podzielimy to zadanie mo¿emy równie¿ ³atwiej je ogarn±æ i oceniæ, niekiedy mo¿e siê okazaæ, ¿e zadanie jest nieop³acalne a przynajmniej mo¿emy pewniej st±paæ po ziemi, gdy wiemy z czym mamy siê zmierzyæ. Mo¿emy te¿ ³atwiej oceniæ ryzyko.
Przyk³ady z ¿ycia
    Mo¿e to sami zauwa¿acie, ale praktycznie ka¿dy z nas dzia³a czasami wed³ug tej zasady, lecz nie zawsze sobie to u¶wiadamia.
Przecie¿ gdy kto¶ otwiera firmê, to nie zajmuje siê ca³ym tym problemem naraz, lecz dzieli swoje obowi±zki na mniejsze i mniejsze. Tymi, które jest w stanie ogarn±æ zajmuje siê a¿ do skoñczenia tematu a nastêpnie przeskakuje na kolejny temat a¿
do wyczerpania tematów... O chyba siê zagalopowa³em, bo w firmie to raczej nie grozi... Skoñczy siê jeden temat to zaczyna siê nastêpny i tak dalej i tak dalej ile by siê nie po¶wiêci³o czasu to prawie zawsze go braknie...
Ale wracaj±c do tematu mo¿e warto popatrzeæ na dane zadanie przez pryzmat puzzli, czyli poszatkowaæ je na ma³e, lekkie puzzle a pó¼niej po³±czyæ wszystko w ca³o¶æ i uzyskaæ ¶wietny efekt nie stresuj±c siê olbrzymim zadaniem.